Sieć terminali intermodalnych w Polsce – wady i zalety
Terminale intermodalne, inaczej zwane terminalami kontenerowymi, to punkty systemu transportowego kraju. Na terenie obiektu znajduje się infrastruktura ułatwiająca przeładunek oraz składowanie kontenerów, naczep samochodowych i nadwozi wymiennych. Obiekty takie znajdują się w dużych portach morskich i lądowych centrach logistycznych – w Polsce można je znaleźć na terenie całego kraju. Do przewozu ładunku (kontenera) podczas transportu terminalem intermodalnym wykorzystuje się więcej niż jeden typ transportu – jest to zatem bardziej zrównoważona opcja, która stopniowo zastępuje konwencjonalne pociągi towarowe.
Tendencje występowania w Polsce – gdzie powinny się znajdować i jak wybierane jest ich umieszczenie
Transport intermodalny to alternatywne rozwiązanie dla pociągów towarowych, które ma za zadanie poprawić efektywność całego przedsięwzięcia. Terminale powinny znajdować się zatem na obszarach, które mają duży potencjał produkcyjny lub konsumpcyjny. Niezbędne jest też umieszczanie ich na końcu łańcucha logistycznego i w strategicznych miejscach przecinania się strumieni ładunków – zarówno na szlakach drogowych, kolejowych, jak i morskich.
Każde miejsce, w którym znajduje się terminal intermodalny znacznie zyskuje – decyzja o zbudowaniu takiego terminala opiera się na analizie potrzeby rozwoju danego regionu. W miejsce to zaczynają potem napływać ładunki (nawet międzynarodowe), a wokół nich może dojść do stworzenia autostrad i dróg ekspresowych. Innymi zaletami transportu intermodalnego jest znaczna obniżka kosztów transportowych, a także zwiększenie się dostępności i jakości tych usług.
Najwięcej terminali znajduje się na terenie Warszawy i Poznania, a także na Śląsku. Powstanie terminala jest determinowane na bazie celów strategiczno-operacyjnych. Oznacza to, że każdy operator dobiera dogodne dla siebie miejsce przez wzgląd na powiązania kapitałowe z większymi operatorami działającymi na terenie, np. Rotterdamu, Hamburga i Bremerhaven. Choć z punktu widzenia kapitalisty jest to niezwykle zyskowne, mogą na tym cierpieć lokalne społeczności. Głównym powodem ich niezadowolenia jest wykorzystywanie przez operatorów miastowych dróg i ulic, gdy brak w okolicy odpowiedniej infrastruktury drogowej, mogącej zapewnić sprawne przemieszczanie się samochodów dowożących i odwożących jednostki ładunkowe. Problemem może być też hałas, który generują ciężkie pojazdy drogowe.
Modernizacja – co trzeba wziąć pod uwagę?
Choć terminale intermodalne mają swoje wady i zalety, warto pamiętać też o tym, że kluczową kwestią jest nie tylko stosowanie nowoczesnego sprzętu, ale też rozbudowa i modernizacja samych terminali. W przypadku polski jest to szczególnie istotne, gdyż większość terminali posiada tory przeładunkowe, które nie mają długości większej, niż 300 metrów (podczas, gdy długość składów całopociągowych wynosi około 600 metrów). Zbyt krótkie tory sprawiają, że skład dzielony jest na bloki, a to wydłuża cały czas przeładunku. Niewiele terminali prowadzi też działalność całodobową, zwłaszcza w weekendy.
Podczas planowania modernizacji liczą się nie tylko koszty ekonomiczne, ale też społeczne i techniczne. Wprowadzenie odpowiednich udogodnień – na przykład wydajnych suwnic kolejowych i nowoczesnych systemów informatycznych, zapewniłoby sprawniejszy przepływ jednostek przez terminal. Z kolei rozbudowana infrastruktura drogowa i kolejowa w pobliżu terminali zminimalizowałaby negatywne nastawienie lokalnych społeczności.